Ok, poczytałam, zobaczyłam i wg mnie mam wrażenie, że czytam dwie różne koncepcje na klimat.
Kals, jeśli dobrze zrozumiałam, jesteś za klimatem, gdzie gramy uczniami Hogwartu z racji małej grupki graczy, i ma to swój sens. Det, chciałbyś grać dorosłymi, którzy mogą dużo więcej i jak masz jakiś zawód to zaklęcia z nim związane są wykonywane bez najmniejszych przeszkód. Mam wrażenie, że grałeś już w jakiś klimat dorosłymi i bardzo przypadł Ci on do gustu, dlatego chciałbyś go tutaj, ale mogę się mylić.
Pozwolę sobie odnieść się do każdego z wpisów, i tak zacznę od Kalsa.
PKT 1.
- Odblokowanie KP względem napisanych znaków, wiązałaby się na pewno z tym, że niektórzy gracze rzucali by wpisami byleby były, byleby się znaki sumowały, co niestety pociągnęłoby za sobą problem bylejakości. Można oczywiście zawsze ręcznie przez rangowego sprawdzić wybiórczo wpisy i ocenić, czy faktycznie ilość "znaków" pokrywa się z jakością, ale nie wiem, czy nie byłaby to robota dla głupiego, a wręcz syzyfowa. Z czasem po jakim odblokowywały by się kolejne KP jest o tyle wygodnie, że tutaj zakładamy, iż każdy z czasem zdobywa to doświadczenie na klimacie, a jego wpisy są fenomenalne. Założenie zacne, ale można by tutaj dodać, że i tak ranga powinna choć wybiórczo sprawdzić wpisy. Niemniej jednak, jeśli osoba byłaby często na klimacie, to co do założenia, ranga takowego gracza by kojarzyła i mogłaby potwierdzić nadanie dodatkowej KP. Niemniej jednak tak jak Kals nie wyobrażam sobie pisania kliamtycznego między dwiema postaciami tego samego gracza, dlatego tutaj, jakby coś takiego się pojawiło, to od razu byłabym za blokowaniem drugiej KP takiemu graczowi.
- Podział na trzy grupy zaklęć, wg rocznika, jak najbardziej tak, przy czym ja bym jeszcze zrobiła grupkę zaklęć typu "0", które są na tyle proste, że uczeń przychodząc do szkoły je po prostu umie. Forma uczenia się zaklęć też jest ok, tutaj jedynie ja bym dodała, że po zaznaczeniu odpowiedniej "komendy/ znaczku/ przycisku" nazwa zaklęcia podświetla się i wtedy dla rangowego jest to znak, że uczeń chce go użyć/nauczyć się.
Jeśli dobrze rozumiem, mając info w KP o osobie, która kocha zaklęcia to może nauczyć się 2 zaklęć z rocznika wyżej, patrz przedział zaklęć klasa 4-5, ale nie wyżej, a jeśli nie to tylko jednego, i podobnie rzecz by się miała z eliksirami, zielarstwem, innymi zajęciami i umiejętnościami. Wydaje się to być całkiem sprawiedliwy układ, przyznawanie pkt też jest ok, choć trzeba by było dokładnie wypisać, co uczeń musi zrobić, aby zaliczyć naukę z ksiązką, z kolegą bądź z komendą. Jest to drobny szczegół do dogrania, ale wart zauważenia.
Można by jeszcze spróbować praktycznych ćwiczeń przy zaklęciach przy udostępnieniu odpowiednich przedmiotów/klasy przez nauczyciela, choć można by to było podciągnąć pod naukę z komendą.
- Przedmioty tak, ale np dałabym dwa standardowe przedmioty, które mieli wszyscy, plus pulę np tych 10 do wybrania. Forma dzielenia się przedmiotami, jak najbardziej, jest to fajny sposób na zwrócenie uwagi na kooperację na klimacie.
- Forma losowania umiejętności specjalnych jest spoko, bo wtedy jest pewna różnorodność i nie każdy gracz miałby taką umiejętność. Zostawiłabym jeszcze linkantropię, ale tutaj już jako formę bonusu, nagrody za klimat, event etc. Co do prośby gracza to niewykluczałabym jej, ale dała jakieś zasady typu: losowania, czy wgl możesz spróbować napisać wpis o twojej przypadłości, bądź odkrywaniu u siebie dodatkowej umiejętności.
- miejsce na uwagi rangowego, tak, to jest zawsze przydatne i w sumie od razu można przypisać to do danego gracza, a podczas gry klimatycznej szybko sprawdzić, co tam się u danego gracza ważnego zadziało.
PKT 4.
- Na początku jestem za tym by grać uczniami, ew z czasem/ z zasługami/ nagrodą za event można dostać możliwość "Praktkanta". Choć jeśli gra będzie się rozwijać, a rangowi klimatyczni rozpiszą fabułę na większą powierzchnię świata, patrz poza Hogwart, czyli na dodadzą Londyn, Pokątną, ew inne miasta/świat to możemy wtedy myśleć o dorosłych postaciach. Na początku, kiedy będzie raczkował klimat sądzę, że będzie to zbyt chaotyczne, aby grać dorosłymi, pomimo że to miła wizja oraz odmiana od dzieciaków.
- Co do rzutów kostką, jestem za, ale gdyby się dało, chciałabym, aby była to opcja automatyczna, bez potrzeby fatygowania rangi, czyli jest jakiś przycisk/magiczna opcja losuj, która pozwalałaby robić rzut, który pokazuje się w off topicu i wg której gracz mógłby się ustosunkować i zrobić swój wpis. Wytrawny gracz nie będzie miał problemu, jeśli wylosuje 1, a słabemu i tak to nie zrobi różnicy.
Fakt ranga i tak później musiałaby sprawdzić klimat, i ocenić czy wszystko ok, ale nieszkodliwe rzeczy bym zostawiała, skróty i teleportacje z miejsca A do B, bym kazała poprawić, tudzież jeśli zaszłyby za daleko to zostawiła z opcją uprzedzenia o fatalnym klimacie i prośbą/ wskazówkami poprawy.
- Forma i rodzaj kar to już kwestia praktyki oraz obserwacji klimatu, choć faktycznie każdy szlaban KP wiązałby się z "narrtorem" opisującym, że gracz leży w SS i się kuruje, a później sam gracz miałby 2/3 tyg klimatu w SS, więc ogólnie nudy dla niego.
Ukaranie gracza po zajściu, czyli w momencie kiedy klimat był przeczytany po powrocie rangi, bo nie oszukujmy się ranga też człowiek, 24h na dobę dostępna nie jest, jest słuszny. Należałoby jednak ocenić, szkodliwość oraz okropieństwo/wielkość munczu, by nie było sytuacji, w której gracze nagminnie łamią regulamin nocą, lub jak nie rangi, gdyż zrobiłoby się zoo lub cyrk z klimatu, i w sumie wypaczyłoby sens fabuły.
PKT 5
- przykładowy plan jest zawsze pomocny, choć ze stosowaniem się do niego mogłoby być różnie.
- Opcja zadań mogłaby być o tyle fajna, że jeśli by się dało, to można by stworzyć listę zadań, które o danych godzinach, ew przy pomocy rangowego zostałyby wylosowane i wrzucone na klimat, tak by gracze mieli możliwość np. pomóc profesorowi z czyszczeniem kociołków. Miłoby było gdyby pula tych zadań była dość różnorodna i nie skomplikowana, aby każdy gracz miał możliwość zagrania.
Eventy jako większe wydarzenia klimatyczne tak, ale na początek mniej wpływające na całą, ogólną fabułę, z czasem można pomyśleć o ogólnym zarysie, który wprowadziłby jakąś formę dłuższej rozbudowanej historii.
- Podział pkt na mechaniczne i klimatyczne to dla must have. Nie wyobrażam sobie połączenia klimatu z mechaniką.
PKT 6.
Jestem za i w sumie tutaj nie mam żadnych ale, gdyż wydaje się być to sensowny pomysł.
Gramy uczniami, więc na chwilę obecną zostalibyśmy ograniczeni do szkoły.
PKT. 7
Fabuła tocząca się po wojnie byłaby tą opcją na pewno prostszą, czasy przed hogiem wymagałyby większego nakładu pracy i później zastanowienia sie, czy w ogóle fabuła klimatu połączy się w jakimś stopniu z wydarzeniami z HP.
Co do wypowiedzi Deta:
Wybacz, ale pominę to, co tyczy się dorosłych "graczy/postaci", gdyż je raczej wrzuciłabym do worka z npc, patrz komendami do użycia. Postaram się odnieść do tego, co merytorycznie miałoby sens dla klimatu.
*Podział wtajemniczenia nie ma sensu przy grze dzieciakami, poza tym to nie jest czysta gra rpg-owa w rozumienia rozgrywek np. DnD 5e, niestety to nie ten system.
- Co do samej KP ja bym tutaj postarała się o coś pośrodku, niekoniecznie hiperrozbudowana, ale też nie minimalistyczna. Umiar.
*gra postacią dorosłą jest ok, ale jeśli mamy rozbudowaną fabułę , dużo graczy i mnogość postaci, w momencie gdy zaczynamy to nie ma to sensu.
Średnio postacie stworzone przez graczy na klimacie mają od 15-17 lat, tak by mogły więcej, ale też bez munczu.
- Co do kostki, zawsze znajdują się gracze, którzy nie mają umiaru. Nie chodzi nawet o samą kwestię munczu, ale o brak logiki i konsekwentności w ich wpisach. Nie ma sensu dawania graczom nieograniczonego pola, gdyż w przypadkach tzw "piaskownic" i tak nie wykorzystają w większości możliwości, a resztę popsują. Odnosisz się do przykładów z gry jako dorosła postać, a to na poczatku może jest i fajne, ale nie ma sensu, bo możesz wszystko, dosłownie wszystko, a to już zakrawa o muncz. Z góry zakładasz, że w klimat będą pykać osoby z niebywałym doświadczeniem klimatycznym, a dodatkowo będą oni dorośli, ale niestety nie zawsze tak jest i nawet pomimo dobrych chęci, wcześniej, czy później pojawią się dzieci, ew osoby niewprawione, które patrząc na "dorosłych" zaczną przeginać. Nikt nie mówi, że trzeba od razu przerywać im klimat, ale na pewno nie można im pozwolić na wodzę boskości w swoich działaniach.
Właśnie zobaczyłam kolejne wasze wpisy i mój świat legł w gruzach, bo muszę ustosunkować się do tego dalej.
- MISTRZ GRY sprawdza się w momencie, gdy grasz rpg kilka h, do max 7h, ew jak masz larpy, wtedy to ma sens, bo masz od 5-12 graczy i jesteś wstanie ich opanować, masz krótką zwięzłą fabułę, historię, mało rozbudowaną o npc, etc. W grze, gdzie każdy gracz na poczatku będzie mógł poprowadzić swoją fabułę w dowolne miejsce, jest to nie wykonalne by sprawdzać klimat non stop, plus prowadzić rozgrywkę 24/7. Nie mówię, że jakieś szybkie, łatwe zadania z komendą/ rangą nie są możliwe, bo są i nawet łatwe do wykonania. Ale nie mylmy komendy np. profesora Snape z mistrzem gry, który wrzuca jakiegoś randoma i prowadzi rozgrywkę dla 50 osób. Duży event, rozpisana fabuła rozgrywki tak, małe zadania z kilkoma graczami - tak, ale nie mistrz gry.
- Nie mylmy graczy dorosłych z ich wykreowanymi postaciami. Owszem skupmy się na uczniach, ale nie puszczajmy samopas dorosłych postaci w świat. Fakt uniwersum jest bogate, ale na początku rozgrywki klimatycznej w nowej grze, pozwólmy, aby rangowi mieli czas na stworzenie szczegółów lokacji, tego co tam się może zdarzyć, npc które pomogą dokreować świat. Nawet taka banalna cena łusek, może być problematyczna w momencie, gdy Twoja postać nie zarabia, nie chodzi do pracy, bo musiałaby mieć miejsce pracy, zadania do wykonania, pracodawcę, etc... Niby nic, a jednak.
- Gry typu WoW, LoL mają troszkę inne zasady i gdy ktoś niszczy Ci rozgrywkę to jest wkurzony, bo może to wiązać sie z utratą punktów, umiejętności, ekwipunku, ja bym tego nie wiązała z grami pisanymi, klimatycznymi, bo niestety to nie zawsze działa. Myślenie grupowe a odpowiedzialność za innego gracza to temat rzeka.
Ogólnie to co pisała Leda ma na prawdę spory sens, dlatego dziękuje za Twój wpis.
Podsumowując rozumiem, że każdy ma bogatą wyobraźnię, ale nie możemy z góry zakładać, że każdy jest fenomenalny w grze, jeśli admini będą widzieć, że są osoby, które wyróżniają się na tle pozostałych, i mają fajny pomysł na grę, idzie im to lepiej niż innym to jestem za tym by dostali drugą kartę, gdzie będą praktykantem, czyli patrz ich postać będzie mieć powyżej 17 lat tudzież do 21 i jeśli jako praktykant pokażą, że ich klimat nadal jest fenomenalny to mogą dostać pozwolenie na wyjazd ze szkoły i podbicie świata, i wtedy jeśli takich osób będzie kilka to ok, niech kreują uniwersum w porozumieniu z rangami, które będą wtedy musiały przemyśleć fabułę, politykę, stosunki społeczne etc. tego świata, ale na pewno nie jestem za tym by dać to ad hoc od razu. Mając możliwość obserwacji klimatu innej gry, wiem, że granie nawet dzieciakami/młodzieżą szkolną sprawia problem. A kreowanie nieskończonego uniwersum, dogrywanie szczegółów to praca dla całego sztabu ludzi, który musi siedzieć nad tym dzień w dzień, co niestety dla większości się odechciewa, a nagle rangi się ulatniają i zostają same kolorki, bez większego wkładu w rozwój gry.
Mam nadzieję, że nie za długi mój wywód i logiczny. Za wszelkie błędy i literówki przepraszam.
Miłego czytania